Kwietniowe widoki
Nastał czas gdy plaża odpoczywa
wolna od ludzkich śladów
śmieci butelek z plastiku
i nikt się na niej nie bawi
Woliński Park opustoszały
zakaz wstępu do odwołania
żubry bez odwiedzin obcych
w zagrodzie mają swojego pana
przejścia na plażę zagrodzone
molo dla ludzi niedostępne
mewy cichutko przycupnęły
wszystko kwarantanną objęte
kontrola na wjeździe do miasta
policja straż miejska żandarmeria
jadące samochody sprawdzają
czy /intruza/wirusa ktoś nie ma
nakazy zakazy nas otaczają
lecz to dla dobra naszego
bo zdrowie najważniejsze jest
i można wysoką cenę zapłacić
za całkowitą utratę jego.
Komentarze (17)
Dokładnie tak, zdrowie najważniejsze.
Zdrowych Świąt, pozdrawiam ciepło.
Daje do myślenia.
Tak właśnie jest. Jedyny plus to mniej plastiku...
Pozdrawiam:)
Ciekawe, na czasie refleksje
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozostaje jazda pociagiem, konduktor nawet nie
sprawdza biletow:))
Nie wiem czy to dla naszego dobra pozdrawiam
To wszystko dla naszego dobra - ale takiej pustki nad
morzem nigdy nie było nawet mewy odleciały ...
pozdrawiam Halinko trzymaj się zdrowo :-)
"żubry bez odwiedzin obcych" - wreszcie mają cały Park
dla siebie! Pozdrawiam.
Nieciekawy kwiecień w tym roku.
Pozdrawiam
dokładnie tak jak piszesz.
Nareszcie ludzkość ma czas na opamiętanie,
przyroda na to wszystko uwagi nie zwraca,
w sejmie, senacie wciąż trwa chocholi taniec,
najgorzej mają Ci na których czeka praca.
A na dworze cudowna wiosna nas raduje,
na koronawirusa uwagi nie zwraca,
on tylko wśród ludzi swoje rządy sprawuje,
ciągle od czego tylko się da, nas odstrasza.
Serdecznie pozdrawiam życząc zdrowia,
cieszenia wiosną i udanego, spokojnego tygodnia :)
*bliskie
No, niestety... Ale trzeba i tyle... Mnie jest ciężko,
bo zawsze mnie nosiło, a uwielbiam wypady gdzieś w
głuszę, lasy, jeziora, morze, góry...
Wolin i Hel są mi szczególnie bliski (tzn sercu, bo
mieszkam na stałe w Poznaniu)... Ale kiedy znowu tam
wyruszę... Ech, tymczasem przez okno świat oglądam...
Bardzo mi się podoba Twój wiersz :-) Dziękuję za
pozdrowienia i słoneczko :-) Pozdrów, proszę, ode mnie
morze, powiedz mu, że wrócę! Miłego popołudnia :-)
Oj, smutne widoki nas otaczają, ale musimy to
przetrwać.
Pozdrawiam serdecznie.
Pusto naprawdę pusto. Nawet doliniarze poszli na
przymusowe urlopy, bo to pasażerowie daleko od siebie,
w rękawiczkach ciężko pracować, gołych rączek strach
wkładać do cudzych kieszeni. To chyba jedyny plus
koronawirusa. :-) dla nas szarych , uczciwych
obywateli. Wiersz pobudzający do refleksji oraz
nadziei na lepsze jutro.
Miłego dnia życzę