Kwietniowy poranek
Oczy jej mokre,
Łzami błyszczące.
Gdy spaceruje
Kwietniowym porankiem.
Myśli jej ciemne,
Krzykiem przykryte.
Słów jego
Gorzkich o poranku.
Słowa jej smutne,
Choć nie powiedziane.
Gdy wie już napewno,
Straciła go tym porankiem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.