Kwietniowy ranek
Kwietniowy ranek w wiosennym rozkwicie
lekka mgła skrywająca błękit nieba
i zapach drzew z kwiatami w ogrodzie.
Maleńkie krople rosy zabłysną później
na promieniach południowego słońca,
jak małe przezroczyste korale, już
cieplej.
Żółte mlecze tkają dywan
na trawniku na przekór,
jak nieproszeni goście idą w tan.
Nagle wszystko ożywa śpiewem,
jeszcze cichym dla ucha
ale już przyroda podaje echem.
Wiatr lekki wtóruje z kosem
melodię tylko im znaną,
więc witam ich z niskim ukłonem.
autor Iwona Derkowska wsz.pr.zastrz.
Komentarze (14)
Ładny obrazek namalowałaś słowem. Ciepłe, słoneczne
poranki są zawsze piękne.
Pozdrawiam serdecznie Iwonko.
wspaniały wiersz, dostojny, elegancji, pełen taktu i
zachwytu :-)
piekny taki poranek pozdrawiam
Piękny poranek, rosa, widać i słychać śpiew kosa:)
pozdrawiam:)
Cudnie jest się tak przebudzić gdy wiosenny dzień już
za oknem nas wita...aż chce się brać do roboty....no
do pisania wierszy...pozdrawiam serdecznie
Lubię takie poranki:)
Pozdrawiam Iwonko:)
A w taki piękny ranek kwietniowy,
budzi się życie po śnie zimowym!
Pozdrawiam!
Piękny kwietniowy poranek. Ładnie napisany wiersz.
a ja klaniam sie w strone Autorki z podziekowaniem za
ten magiczny wiersz. Serdecznosci.
Obrazowo przedstawiony kwietniowy poranek :) dobrze
się czyta pozdrawiam
Ładny, obrazowy wiersz :)
Pozdrawiam.
Ciepło, pięknie !
Miłego wszystkiego....!
Pozdrawiam serdecznie:)))
dokładnie tak jak za moim oknem
Pięknie o poranku :)