Kyrie Elejson
Znak zapytania
morderca przyszłości.
Zabił.
Dziś marzenia jutro pragnienia.
Gilotyna wolnym sunie torem.
Krwiożercza maszyna do czynów,
unieszczęśliwiania dusz.
Kyrie Elejson !
Adauge nobis fidem.
Bezdech trwania myśli.
Skrzypią wrota serca,
zalega piach przeszłości,
grzech.
Wyuzdany jedwab ciała,
a smołą już oblany,
człek.
Kyrie Elejson !
Ochrona wiecznego ognia,
tarcza wszelkiej pomocy,
modlitwa.
Przemnóż narzędzie wiary,
efekt końca istnienia bycia,
życia.
*Pomnóż w nas wiarę*
autor
Gaudium cum pace
Dodano: 2007-08-13 04:50:47
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Jakze ja Cie doskonale rozumiem Pawle
Masz rację, zabiła przeszłość, zabija teraźniejszość.
A przyszłość... sami zabijamy swoje marzenia, nie
pozwalamy im wzrosnąć. Tak, dokonało się. Nie
potrafimy zatrzymać gilotyny czasów, zmian, przemian
dokonujących się nie tylko w świecie ale i w nas. Nie
stworzysz kręgu zamkniętego dla grzechu. Tak się nie
da, możemy jedynie wysypać ten piach z serca. Ciało
jest piękne ale to prawda, że wokół nas jest dużo
wyuzdania. Zmienił się świat, zmienili się ludzie,
zmieniło się wyobrażenie o wartościach.... A
modlitwa... zawsze jest dobra i koi duszę. Gdybyśmy
byli w stanie ją mnożyć, bylibyśmy silni w walce.
Pozdrawiam Cię ciepło
Ja to chyba tylko rozumiem swoje wiersze, nie mam
pojęcia co inni mają na mysli pisząc o swoich.. hm..
ja tam pisze z czystej duszy, co mi padnie, i co
najczesciej odczuwam. Ziomek :D:D wes napsiz cos
smiesznego i bedzie faza ;)) hehe pozdro :*
"Wyuzdany jedwab ciała,
a smołą już oblany"- wow- zimny pot mnie oblał!
Przejmujące słowa!
Nie znam się na tzw. białych wierszach, ale ten, ma
sporo orginalności w sobie i jakiś niepowtarzalny
dreszczyk przechodzi mnie przy czytaniu...