La Liberte
Wygrzebany z szuflady
Nie pojmujecie ludzie prości,
uzależnieni od niezależności,
że czasem człowiekowi trzeba
troszeczkę bać się piekła,
ciut tęsknić do nieba,
tak jak stać na czymś twardym,
tak i dźwigać coś w ramionach,
jak się puszyć - ale go zbesztam,
tak drżeć - ach, cóż powie ona
bo jeśli już kiedyś zerwiemy
te krępujące nas sploty,
będziemy jak łzy samotności
kapiące do morza głupoty.
autor
vooko
Dodano: 2006-11-13 06:32:47
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.