LABIRYNT
Wywazasz lekko podparte
drzwi klatki
stwierdzasz, ze stoisz w nastepnej
a poprzednie ziona pustka
widzisz je
gdy tylko chcesz sie wycofac
wiec ruszasz do przodu
miotajac sie
w sformatowanym labiryncie
szukasz wyjscia
szkoda, ze nie wiesz
zamurowali je na poczatku zycia
autor
marysia79
Dodano: 2008-07-21 01:44:00
Ten wiersz przeczytano 433 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.