Lady Makbet
Spłowiała biel sukni splamiona krwią
Krwi niewinnych nie zmyje
z połyskliwych paznokci
kryształ wody, która spływa
nieśmiałym strumykiem po policzkach
W najdalszych stronach świadomości
tkwią zapamiętane zbrodnie
Lady Makbet – pamiętaj o
mnie…..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.