Lalki
Po ulicach
chodzą lale.
Uśmiechnięte,
piękne stale.
Z twarzą od
botoksu gładką,
makijażem.
Piersi z wkładką,
ciało w brązie
od solarki
i ubrania
drogiej marki.
Tak podobne
jak spod kalki.
Piękne, puste
w środku lalki.
Kalina Beluch
Komentarze (4)
Pozwolę sobie zacytować siebie samego: "Wygląda
pięknie, ale niestety mam dzieło sztuki zamiast
kobiety." Pozdrawiam.
witaj, prawdę piszesz, na ulicach lalek nie brakuje,
każda się najlepiej w swoim
'świecie" czuje. ładny wiersz.
pozdrawiam.
moda jak czas przemija....pozdrawiam
No i wreszcie ktoś to powiedział na głos...
Jaki mężczyzna lubi lalki?....no właśnie.
Bardzo dobry wiersz