Łańcuch kłamstw
W łańcuchy kłamstw,
zaplątani jesteśmy.
Pod ich ciężarem padliśmy.
Na samo dno,
na samo dno!
Jak to się stało?
Powiedz mi.
Nie chcieliśmy przecież kłamać,
wymówką: Jakoś trzeba żyć!
Zaczęliśmy łańcuch oplatać.
autor
poetica
Dodano: 2009-04-03 12:27:22
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Kłam mi ach kłam kochanie...
Stara piosenka mówi, że "trzeba umieć czasem skłamać,
aby w życiu spokój mieć", ale to dosyć przewrotne
rozumowanie.
bardzo pouczający wiersz :)
Kłamstwa to nasza druga skóra,łańcuch będzie za krótki
i zacznie dusić, szkoda życia na kłamstwa.
Zacyna sie zawsze od bialych klamstewek,,,a potem
nawet nie zauwazamy gdy w "czane" sie
zaplaczemy,,,ciekawy wiersz,,,zyciem
pisany,,,pozdrawiam .