Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Las

Dla mojego znajomego, który przeżył zgubienie się w lesie i wrócił bezpiecznie do domu.

Ciemny nocny las.
Mroczny.
Ona biegnąca w podartej balowej sukience...
Łzy lecą strumieniami, a drzewa jakby się ich obawiając,
Zakrywają twarze gałęziami...
Nikt jej już nie znajdzie
Nikt jej nie pomoże
Drzewa w około wrogie
Ludzi nie ma
Nikogo.
Grobowa cisza,
Tylko niekiedy słychać wycie wygłodniałego wilka.
Nikt jej nie ocali.
Ludzie to materialiści.
Po co mają iść
Skoro mogą wszystko stracić,
Mogą umrzeć.
A On...
„Był z Tamtą...”
„Zaprosił Mnie i Ją.”
„Chciał Mnie zranić.”
„Podły szmatławiec!”
„Ja go dopadnę!”
„Ja go zniszczę!”
-Ludzie są okrutni.
-Nie są...
To odgłosy lasu, odpowiadają na jej zadawane w desperacji pytania.
Chowa twarz w dłoniach.
Klęka pod pniem wysokiego, starego dębu.
Jego rozłożyste gałęzie zasłaniają nocne niebo,
Na które tak lubiła z Nim patrzeć.
Umarła.
Ze smutku.
Zwątpienia.
Zmęczenia.
Nikt nie wie, że kiedyś istniała.
Nikt nie wie.
Pochowały ją drzewa. W swoich konarach.
Na pniu ktoś wyrył napis:
„Ta najpiękniejsza...”

"Śmierć nieukoi naszych żalów. Ona wzmocni żale innych osób. " - Albert Einstain

Dodano: 2006-11-23 07:08:03
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Nieregularny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »