Las wabi, uspokaja....
Nad nami błękit nieba.
Przed nami falująca
zieleni ściana.
Szum drzew wciąga nas
w głąb lasu.
Wabi zapach żywiczny,
z mchu dywan puszysty.
Za nami został świat betonu.
Tu nie ma smogu,
miejskiego hałasu.
Atmosfera duszę uspokaja.
Pozytywne myśli wyzwala.
Zaczynamy oddychać
spokojnie.
Uzyskujemy w czasie
zawieszenie.
Zapominamy o zmartwieniach,
o tempie życia i problemach.
Beztrosko spacerujemy.
Oczy pięknem natury cieszymy.
Zdobytą pogodę ducha
i siły witalne w codziennej
pracy wykorzystamy.
Komentarze (7)
Świetny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Aż poczułam ten las;)pozdrawiam cieplutko;)
Uwielbiam las, podpisuję się pod wierszem głosikiem-:)
Pozdrawiam
Witaj, Podoba się wiersz, też kocham las, jego
spokój, szum drzew, co rozmawia konarami ze mna, jego
zapach żywiczny i jego magiczność.
Pozdrawiam.:)
"Jeśli jestem sam w lesie, nie może mnie spotkać
żadna podłość, nie mogę usłyszeć kłamstwa, ani
świstu bata." - Ryszard Kapuściński.
Pozdrawiam Krystyno, uwielbiam spacerować po lesie,
ale jak tylko zauważam ludzi, uciekam.
lekko pisane i śpiewnie się czyta :-)
aż się chce pofrunąć prosto do lasu