last minute
zamienię
psychodeliczny koloryt
nocy w mieście
na poranki
malowane na stopach
słoną akwarelą
miejski design
w cenach detalicznych
na fragment
własnego świata
rozłożonego niedbale
na gorącym piasku
z wykupionym
skrawkiem nieba
przeglądającego się
w krysztale wody
i moich szczęśliwych oczach
Komentarze (11)
Podziwiam - jak zawsze... z zachwytem. +
Pozdrawiam serdecznie.
Piękna przygoda, ubrana ładnymi słowami. Pozdrawiam
super bawisz sie słowem
i białym wierszem
moje klimaty
miejski dizajn w cenach detalicznych...niezłe:)
tak... taki raj na ziemi ...marzenie...
ładnie - pozdrawiam:-)
Tęsknota ubrana w słowa poezji.Ładnie.
:)
Ucieczka przed cywilizacją na łono natury. Podoba mi
się. Pozdrawiam
Też chętnie zamienię szarość dnia codziennego na raj i
szczęście.
Ładny, metaforyczny wiersz. Pozdrawiam :)
Ja raczej czuję chęć ucieczki nad spokojne, ciche
jezioro pośród lasów...pozdrawiam:)
Bardzo ładnie wyrażona tęsknota do urlopu ;)
Pozdrawiam :)
Ładnie wyrażone pragnienie pobytu,
gdzieś na Lazurowym Wybrzeżu. Miłego dnia.