Latarnia
Latarnio morska na mieliznach życia
szeroko otwarta na świąteczne pływy.
Przy dźwiękach dostojnych, w blasku
wiecznej lampy,
fale wypełniają twe strzeliste wnętrze.
Przyczółku nadziei na wzburzonym morzu,
gdzie topią się łodzie i zrywają sieci,
gdzie gwałtowne prądy spychają na rafy,
przynosząc rybakom coraz słabszy połów.
Smak soli się miesza z pokorną modlitwą,
łaskawe promienie wpadają w witraże,
tańczą po pragnieniach, malują otuchę
i ocalałym niosą święty spokój.
autor
anna
Dodano: 2018-04-22 12:25:20
Ten wiersz przeczytano 1638 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Wiersz pełen wiary i nadziei...skłania do refleksji i
zatrzymuje swoim niezwykłym metaforycznym
klimatem...Piękny wiersz!
Pozdrawiam Aniu :)
Podoba się. Bardzo :)
pięknie
pozdrawiam serdecznie
Pięknie Anno. Jakie wielkie szczęście mieć w życiu
taką latarnię. Pozdrawiam.
Ładny wiersz**
Pozdrawiam:)*
Śliczny wiersz. Latarnia morska, morze, życie z jego
problemami i nadzieja na lepsze jutro powiązane
wspólnym łańcuszkiem.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
Refleksyjny, piękny wiersz.
Miłego wieczoru Anno.
Pozdrawiam serdecznie:)
czas nad morze-ładnie
każdy z nas ma własną latarnię morską
gdyż życie niestety różami nie jest wyłożone
i zawsze nadziei w nasz się tli na prostsze
rozwiązanie i szczęśliwsze dni
lubię morze i klimat nadmorski:)
Podoba mi się ten rysunek... serdeczności
Świetna refleksja:)
:) pozdrawiam serdecznie ...
Świetna refleksja
Z głęboką refleksją napisany wiersz?
Aniu, trafnie ujęłaś znaczenie latarni można to
dwojako rozumieć i ta nadzieja, mhmmmmmm jest ona taka
oczywista, kiedy sztorm morzem targa rybacy i Ci, co
prądy morskie targają ich losami dzięki takiej
„latarni” mogą bezpiecznie powrócić do swoich portów
gdzie bądź one są...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)