O LATO
O lato, cóż mi z tego
kiedy nie ma słońca kochanego?
Wkoło tylko ulewy i burze
nie wytrzymam, nie mogę tak dłużej!
Letnie rzeczy buntują się w szafie
w ciepłych ciuchach - ja tak nie
potrafię!
Suknie wiotkie popłakują cicho,
że też lato, nie lato a licho!
Była zima i jesień, i wiosna
każda z pór na swój sposób radosna
ale lato gdzie ono, nie widzę…
No wiesz lato, za ciebie się wstydzę!
Czas zabawy, miłości bez granic
granat nieba okryty gwiazdami,
pocałunki na świeżym powietrzu
i świat bez łez, bez łez czyli deszczu!
A tu co – chmurzyska, kałuże
nie wytrzymam, nie mogę tak dłużej!
Może lipiec – ta pora radosna
to nie lato, nie lato a wiosna
albo jesień, o nie tylko nie to!
Czyli w sierpniu to zima nie lato?
Oj, nie mogę tak ciepła brakuje
straszyli ozonem a nie ozonuje!
Straszyli, że skwar upały bez granic
by ochraniać ciała przed promieniami…
Że pożary znów grozić chcą lasom
i reklamę robili wczasom!
Kilka lat temu wierszyk napisałam,
gdzie śnieg i zimę przyzywałam!
Teraz proszę słońce niech zaświeci
choćby nie dla mnie a dla dzieci!
1993
Komentarze (28)
Ślicznie prosisz, słodko. wiesz? gdy ktoś kocha i
sercem słucha nie straszna mu żadna plucha :-) Śliczny
"motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
była zima? - była!
a lata jak ni ma , tak ni ma..
Cieszę się Inna, że zadziałało! ;DD
Zoleander, poetycko poprosiłaś i co?... i u mnie dziś
słoneczko .
Dziekuję. ;D
Zoleander, poetycko poprosiłaś i co?... i u mnie dziś
słoneczko .
Dziekuję. ;D
lekko z radością i uśmiechem
lato lato - ogrzewaj nas
to fakt, znów mamy lato nie do końca letnie ;-) ale
cały li[piec i sierpień przed nami, może będzie gorąco
;-)
Kilka lat temu wierszyk napisałam,
gdzie śnieg i zimę przyzywałam!
Teraz proszę słońce niech zaświeci
choćby nie dla mnie a dla dzieci!
wesolo pieknie :)))))
Mam już własne Słoneczko, ale takie na niebie też by
się przydało:))+
Pozdrawiam:)
Świetny, wesoły wiersz,tylko słoneczka
brakuje.Pozdrawiam.
jak do słońca dojdzie ta prośba
jak dowali stopni z czterdzieści
będziesz pytać, lub szukać
w mieście, gdzie lodziarnia jakaś się mieści
Pozdrawiam serdecznie
Dobranocki moi Drodzy...
cieszę się ze słonka:)pozdrawiam ;)
Ładny wiersz na czasie bo też brakuje mi
słoneczka.Pozdrawiam
A jakie będzie to lato, jedna wielka niewiadoma.
Pozdrawiam :)