Lato na sląsku
Lato
Lato na sląsku zwarjowało
bo nie ma słońca.
Ogrody deszczem pozalewało
jesiennej pogody nie ma końca.
Wiśnie na drzewach
nie mają czerwieni.
Trawa ma kolor zgniłej zieleni.
Tylko śpiew ptaków słychać
gdy rano wstaniesz
w tych mokrych drzewach pośród obłoków,
koncert za darmo dostajesz.
Słońce czasami w tym ciemnym niebie
zza chmury marsowej
patrzy na ciebie
i dziwi się aurze pechowej.
A ja czuję ,a ja wierzę
że wszystko wróci do normy
i niepotrzebne będą pacierze
bo lato samo wróci do normy.
Iwona.D..24.06.2009.
Komentarze (2)
miejmy nadzieję że powroci bo moje serce też sie
smuci...zgrabny wierszyk
miejmy nadzieje ze zaświeci letnie słoneczko...a ja
mieszkam na śląsku i dodałbym jeszcze ze w te letnie
pochmurne dni otacza mnie szarość budynków i betonów
co potęguje wrazenia...pozdrawiam