Lato w rozkwicie
Lato w pełnym rozkwicie
Już o brzasku brodzi
W sennej od rosy trawie
Paletą woni wabi
Niestrudzone pszczoły
Skowronek nad polami
Dzwoni na pobudkę
W południe kwiaty i motyle
Śpiewają na głosy hymny barw
Złotookie słońce
Kuje młoteczkiem żaru
Płynny metal nieba
Drzewa w zielonym transie
Powtarzają mantry
Wieczorem grzebień wiatru
Rozczesuje chmurki
Aksamitne noce
Należą do gwiezdnego pyłu
I do rozgrzanych od miłości ciał
Komentarze (1)
Lato... Czy w tym roku będzie wreszcie prawdziwie
letnia aura?