Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

latorośle...

wkładasz dłonie w glinę
miękkość pod palcami
poddaje się tuli do skóry tak czule
gładzisz wątłe lico otulasz w dobroci
muśnięcia w karesie wypieszczone tiulem

prowadzisz w społeczność
uczynkiem wspomagasz
rozgraniczasz dobro od plew złośliwości
nakazujesz prosisz dajesz liczne rady
obserwujesz bacznie
z których będzie mościć
własne gniazdo szczęścia

lecz wszystko to na nic
czasem hodowanie lepsze od nauki
starania to wiele
lecz los wie najlepiej
czy to czarne owce czy też białe kruki

autor

niezgodna

Dodano: 2020-05-13 00:00:02
Ten wiersz przeczytano 1955 razy
Oddanych głosów: 51
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

@Krystek @Krystek

Myślę, że dom rodzinny jest bazą do dalszego
życia.Pozdrawiam serdecznie:)

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

Czas pokaże, co poniesiesz z sobą w świat.
Pozdrawiam serdecznie :)

anna anna

myślę, że przykład jest najważniejszy, bo najgorzej
gdy dziecko dostrzega hipokryzję rodziców: różnice
między nakazami a postępowaniem.

Pan Bodek Pan Bodek

Ot, życie... rodzica.

Ładnie ujęte :)

jastrz jastrz

Nakazy, prośby, rady zawsze dają mniej niż własny
przykład...

waldi1 waldi1

myślę że to białe kruki ...to czas pokaże ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »