Łatwopalna
Gasisz pragnienie bycia pochodnią,
co do wytlenia jaśnieć będzie życiem
Obrać mi musisz drogę nową, godną
By nie skończyła się do pustki wyciem
Gasisz pragnienie bycia pochodnią,
co do wytlenia jaśnieć będzie życiem
Obrać mi musisz drogę nową, godną
By nie skończyła się do pustki wyciem
Komentarze (2)
Wiedziałem, że się nie rozczaruję, to prawda co pisze
nostra,chciałoby się czytać dalej. ;))
A ja tu widzę pierwszą strofę dłuższego, pięknego
wiersza, wystarczy kontynuować tą myśl w tej samej
wzniosłej nucie i minorowym tonie.
Póki co - interesujące.