Ławeczka
Chciałabym opowiedzieć...
Boję się, nie potrafię.
O słońcu, które spaliło.
Pustych miejscach w szafie.
Spokojnym tonem mówić -
bez krzyku. Był we mnie. Jest.
Splatać słowa najciszej,
bez niepotrzebnych łez.
Może ktoś ze mną siądzie
na ławce pod orzechem.
Zechce wysłuchać, zmilczy.
Nie wystraszy śmiechem.
Nie będzie miał mi za złe,
że przeklinam i palę.
Od rad cudownych wstrzyma -
podzieli się żalem.
Ławeczka czeka. Pusta -
niedługo przyjdzie zima.
Czy kiedyś pod orzechem
ktoś rękę potrzyma?
autor
cii_sza
Dodano: 2015-07-11 17:38:20
Ten wiersz przeczytano 5294 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
do ławeczki może się przyda
podzielę się wierszem poety ["La Mer"]-a
który jest mój w tym sensie ze jest w moim posiadaniu
[zapoczątkował moją przygodę z wierszami]
"PERSONA
Panie pozwól mi znaleźć człowieka
Co myśli i czuje, ma też nadzieję
Takiego, który z głębi duszy
Widząc smutek płacze, zaś radość śmieje
By szczęście poznał i bólu gorycz
Co śmierci kolor zna oczu,
Życie miłuje nie znając umiaru
I walczy wciąż walczy nie znając rozkoszy
Kogoś kto zapach zna i kolory widzi,
Potrafi barwy tęczy opisać
Gdy trzeba modlić innym razem kląć
Widząc świętość mówi świętość, nie szydzi
I jeszcze niech ma ten dar cudowny
Co zgoła nie sposób u ludzi znaleźć
By sercem mówił zbędne słowa,
Milczał po to by słuchać - milczenie uczy nie mowa
Niechaj ten ktoś wejdzie na mą ścieżkę
Nawet idąc w przeciwną stronę,
Zagadnie mnie pod byle pretekstem
Z nim pragnę przemilczeć rozmowę"
i już ode mnie ciiii
szaaa
:)
Jagusia jesienna:) siadaj śmiało, przesunę się w lewo.
Miejsca dość:)
Weź jakieś ciastka albo cukierki(na osłodę), wino i
kawę mam:)
i ja chętnie przycupnę na tej ławeczce, posłucham...
Ciekawie piszesz:))
"otwórz szafę, mów do rzeczy"!
:)
miejsca spalone są puste
Miejsca w szafie są puste, nie są spalone:( ta opcja
nie wchodzi w grę ale może coś innego wydumam:)
Gdyż nic nie zastąpi ciepła Tych rąk.
Miłego paa
Januszek:) bierz;) Muszę na spokojnie, mów co chcesz,
ale pasuje mi tak jak zapisane. Wiem! Źle warsztatowo.
Może zmienię, jeszcze poczekam. Odskoczę w inne
wiersze:)
Kupię po promocji a ile chcesz?
Fajna ławeczka i ciisza pod orzechem też..Dobrej nocy.
traw wy-palać nie wolno
niszczymy faunę ... i takie tam
posłuchaj
dogadajmy się
jak nie chcesz kupić:
[po promocji]
to przepadło
" nie potrafię.
O słońcu.
Nas w ramionach.
Spalonych.
Miejscach w szafie"
wykorzystam u siebie
co Ty na to? a?!
'
jak tam Ci serce i rozum dyktuje, cii_szo, żeby nie
wyszła rymowanka w stylu tatatata, czasem treść i sens
ważniejsze niż ilość zgłosek, ale to tylko moim
zdaniem; pozdrawiam:)
Nathan;) lipy nie mam w ogrodzie, tylko orzech:) Weź
coś do popicia, bo kasy mam mało, żeby zakupić tyle
napoi;) - chętnych coraz więcej:)
Bo mini:) cholera, sama nie wiem:(
Najlepiej mi odpowiadała ta pierwsza wersja. No ale
kurcze, ta ilośc zgłosek... Muszę pomysleć jeszcze.
Liczę, że jak siądę pod tym orzechem, to nie będzie
lipy;-)
Miłośnik ławeczek pozdrawia;)