lawendowe pola...
Lawendowe pola
pachną aż tu czuję,
fiołkowym spojrzeniem
uśmiech wyczarują…
taki lekki, ciepły
w odcieniach radości
by zawsze gdyś smutny
zapukał …zagościł
w Twoim sercu, w myślach
w dziennych poczynaniach
układał, co dobre
zdobywał uznania…
***
Nikt by nie przypuszczał,
że kwiaty tak mogą
otuchą napełniać,
słać się życia drogą…
Komentarze (3)
O, jakbyś pisała o moich przeżyciach estetycznych w
Chorwacji-gdzie takie pola ogladałem.Niesamowity
zapach-zniewolenie umysłu wonią.Dokładnie oddałas ten
klimat w wierszu.Dziekuję że napisałas wiersz o
mnie.Jak bardzo mi miło
Lawendowe pola, czuję zapach ...Poetycko, obrazowo
działa na wrażliwość, emocje.
Lawendowe pola - i już pachnie wszędzie, na szczęścoe
wszystko dobrze będzie.