Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łazarz

chcenie wszystkiego na raz, wszystkich dróg wyzwolenia

znowu jestem więźniem klatki swej, nowa postać szarpie się we mnie,
ale nie przebija murów i krat. Ten "duch" romantyków
nie może przeprowadzić swojej rewolucji na małą skalę,
wąż nie może zrzucić skóry, ubrania dobre kiedyś
uciskają, ubrania nie tyle dobre, co po prostu
narzucone na ciało mego ducha przez świat
odbiło mi się Panem Bogiem
byt określił świadomość jakoś tak nie do końca
być może poza bytem nie ma czystego ducha, ale duch, ten, jaki jest
- nierozwiązywalny, niesprowadzalny - chce przebierać w szafach,
w widokówkach, w kanałach i chce wciąż wchodzić w nowe drzwi

blokady, opasany ciasną obręczą myśli
rozpadający się, nieznośne uczucie, ale po jego drugiej stronie jest być może
nowa forma powstała po rozsadzeniu starych skorup
oddech nocy to czysta rozpacz mojej nadziei
szkoda, że nie mogę polecieć nad ogień, morze, ziemie
albo przeniknąć w nie głębiej - myśli napowietrzne
w końcu są w ciele z Ziemi powstałym
Lecz z czym polecę? - Pustka mych myśli - to ciało i myśl razem chcą polecieć,
ale w pustkę i wolność powietrza to jeszcze za mało - ptaki gniją -
w nicość lub w doskonały byt

opasany czerwoną wstęgą zmierzchu, jak opaską biodrową
maszeruje z rozpaczą ku przepaści, w meloniku i z laseczką
nucąc stare szlagiery i stepując sobie
z radością ciała, bo gorąca fala przenika mi skronie,
jak korona cierniowa - czuje że żyje
zwlokłem się z łoża śmierci i niemocy
i biegnę przesuwać kamienne bloki, zabijać pijaków,
całować dziewczyny, plądrować świątynie
podpieram się z trudem znalezionym mniszym kosturem
i drążę nim dziurę w ziemi ku piekłu i nocy
nie dojdę tak nawet do rzeki na wschodzie by wziąść chrzest
..i padam na progu domu
nienawidzę matki, boję się kotów i psów
wszystkie granice po to są tylko by je łamać

Nie lubię swojej senności, niepewności
rzygać mi się chce, chce mi się pić
"W zielonym garczku jest lisek Chytrusek"
- w zielonej gorączce wystawia pysk z nory
"myszka Franciszka czeka na kartofelki ze śmietanką"
- czeka na resztki ze stołu Boga Ojca
już nie mogę walić konia
znów uczę się jeść, uczę się pić
uczę się sprowadzać kobiety do domu
Spać, spać
Boże, nie chce mi się spać
Ja jetem zmęczony
Trzeba coś robić

Najpierw cień rozjechanego człowieka
potem jęki kotów - jak płacz porzuconych dzieci
złożonych w ofierze na krzyżu
potem przerażenie otwartością naturalnością psa
wszystkimi instynktami i tym, że nie znają granic
i musimy kamienieć, ciągle twardnieć, nieruchomieć
ledwo oddychać, bo nasza natura nie jest Arkadią
potem kąty ulic, zagłębienia w murach
Co ja mam robić? Spać?
Doskonałość nóg koleżanki z klasy staje mi przed oczami
Jestem zmęczony ciągłym wleczeniem za sobą sznureczka
z kotwiczką i wyłanianiem się z przeszłości barier i zakazów
"Nie Na Boga Ojcze Nie!!!"
ciągła ucieczka i żeby chociaż w gwiazdy i błękitne niebo,
ku radosnym zapomnieniom, ku pełnym uciechy zabawom

"Jeśli - kiedyś w przyszłości - ktoś znajdzie te zapiski, to niech wie,
że kiedyś - dawno dawno temu - umiałem pisać wiersze"

Jeśli ktoś teraz czyta to, to niech wie, że nie znalazł tych zapisków,
a właśnie zadebiutowałem sam, nikt mnie nie odkrył na strychu
czy w piwnicach i niech ten ktoś wie, że to - dawniej - to nieistniejący
złoty wiek ludzkości, który być może kiedyś był, albo przeczuty ma dojrzeć,
albo jest gdzieś za siódmą górą i siódmą rzeką, może nawet
tkwi boleśnie w naszym niecałym, rozbitym, gryzącym się teraz



autor

Belamonte

Dodano: 2009-05-19 15:48:00
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Dramatyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Kidd Kidd

Jak dla mnie twój utwór aż bije prozą, ale to nie
zmienia faktu, że jest piękny.

ula2ula ula2ula

wiersz jest rekonesansem nieraz na mapie przewidywań
gdy obok radość jako cel omijane jest proste natura z
człowiekiem Piękny wiersz przymierzanie garniturów
życia i poszukiwanie Dobry ma przekorę i zryw nie
tylko romantyczny Podoba mi się Plus

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »