Le Grand Mogol
cześć projektanci! krojczy! szwacze!
dajcie lampasy i wyłogi
lepiej wyglądam? już inaczej?
nieście sutanny, płaszcze, togi
mundur mi dajcie, który mistrzem?
fiolety, srebro i diamenty
niech się wystroję! o! jak błyszczę!
wszystko zakryjcie, a ze szczętem
zakryjcie ciało słabe, miękkie
zakryjcie duszy czarnej pustkę
niech mnie nie widzą, ja też nie chcę
widzieć nic ponad złudę luster
wasze zasługi całe wieki
warte są złota każdej wagi
bo przecież gdyby was zabrakło
nie sam król jeden – byłby nagi
Komentarze (18)
świetnie oddany "wielki" blichtr do maciupeńkiego
ego.....
a puenta cudownie dobitna
serdecznie pozdrawiam :)
togi i drogie garnitury
a pod nimi zero kultury.
:-)))
Kupą mości panowie, bo kupy nikt nie ruszy- że tak
powiem, cytujac klasyka...