Lecz
LEDWO DYSZY
Niejaki Józef wozak z Brodnicy
Organizował kurs do stolicy.
Już splunął w dłonie
Lecz krzyknął: ,,O, nie!!''
Koń się zatrzasnął z dyszlem w piwnicy!
AKU(PUNKTU)RAT
Pewna siostrzyczka z uzdrowiska ,,Łódź''
Swych podopiecznych uwielbiała kłuć.
Żgała w noc i za dnia
Chętniej gdy część zadnia.
Żądlenia wzbudzały w niej sporą chuć.
SUKCES
Pensjonariuszka Zyta gdzieś z Pragi
Marzyła by pozbyć się nadwagi.
Gdy ją zrzuciła
Gacie zgubiła.
Lecz nikt nie zwrócił na to uwagi.
Komentarze (19)
Fajniutki zbiór limeryków, pozdrawiam :)
Świetne, trzeci najbardziej:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wszystkie super a drugi cudny:)pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo fajne limeryki. Pozdrawiam.Miłego dnia :))
świetne wszystkie z podobaniem drugi za te zastrzyki w
części zadnie:-)
pozdrawiam
Doskonałe, a drugiego uczę się na pamięć :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystkie fajne ale ten pierwszy to mistrzostwo
świata... :)
są świetne!
Witaj. Zabawnie, chociaż chwilami nieco boleśnie. Moc
serdeczności.
wszystkie super
Pozdrawiam serdecznie
I po co jej to było, oczywiście Zycie,
musi teraz zapomnieć o męskim zachwycie...
Pozdrawiam ON i dzięki, dzięki:-)
Trzy limeryki
w nich i za(s)trzy ki
i koń i gacie
co chcecie - macie
ale trzy plusy - się tu nie mieszczą
Bardzo fajne:)
Dobre, pomysłowe, a pierwszy naj, jak dla mnie.
Pozdrawiam Zbyszku serdecznie:)
Radosne, fajne limeryki.
Serdeczności ślę One Moment:))))