Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lekarstwo na ból codzienności

Jako że moje starsze wiersze spotkaly się z dużym uznaniem z Waszej strony zamieszczam kolejny wiersz z szuflady...

Glosem niemych,tysiacem slow milczacych
Mowia do mnie zniecheceni moja osoba...
Dziesiatkami zdan wyrwanych z kontekstu
Rzucaja we mnie nie wiedziec czemu...
Lecz wszystko to nie wazne gdyz jestes Ty
Lekarstwo na bol codziennosci...
Niczym wrozka ubarwiasz czarami me szare dni...
Wpuszczasz promyki slonca do mego zycia...
I choc dni sie dluza a mi ciezko jest
Mysl o Tobie dodaje mi sil...

Dziękuję za wasze glosy i cieple maile,przepraszam że nieraz nie odpisuje,ale jestem strasznie ograniczony czasowo...

autor

morfeusz00

Dodano: 2007-01-31 10:33:17
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 52
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »