Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

U lekarza

ciekawe kto wytrwa do końca wizyty:)

Już nie raz mi się to zdarza,że wracając od lekarza
jestem jeszcze bardziej chora, niż przed wejściem do doktora.
Oto wczoraj – ledwo człapię. Z nosa mi na chodnik kapie.
W kaszlu z psem by mnie pomylił, febra trzęsie – nie mam siły,
ale idę – jakoś będzie!A w przychodni? Ludzie wszędzie
stoją, siedzą,wyzywają. Kilka godzin tak czekają.
Jestem chyba ze trzydziesta. Przykucnęłam aby nie stać.
Obok dziecko ma gorączkę – mama trzyma go za rączkę.
Dziadek wkoło spaceruje, jakaś pani wymiotuje...
Patrzę na to błędnym wzrokiem. Dzień się wnet zamieni z mrokiem.
Trzy godziny kucam, stoję – wreszcie przyszła na mnie kolej!
A więc wchodzę do medyka , gula mi jak zegar tyka,
lecz uśmiecham się do niego. Wzrok aż krzyczy do mnie: - Czego?!
Jednak z trudem mówi : – Proszę!(tonem którego nie znoszę),
przy czym bardzo jest łaskawy, gdyż odrywa się od kawy.
Zatem streszczam co mnie boli. - Ależ pani mi biadoli!
Wtem przerywa mi konował, że z wrażenia znów od nowa opowiadam.
- Czy ja pytam? - krzyczy lekarz. - Toż to grypa!
Po co po próżnicy gadać. Widać! Tu nie trzeba badać!
Szkoda czasu na amory, w poczekalni tylu chorych.
W domu siedzieć! Nie zarażać! Po co zaraz do lekarza?
Każdy wie – po aspirynie, tydzień , dwa i grypa minie.

Głupia baba ze mnie – chora, jeszcze lazła do doktora.
---
Leżę sobie myśląc, aby nie zapomnieć o tabletkach
i że taki lekarz z niego –
jaka ze mnie jest poetka;)

autor

E_J

Dodano: 2013-02-16 10:51:15
Ten wiersz przeczytano 9890 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

krzemanka krzemanka

Ciekawie opisałaś swoje potyczki, tak że bez trudu
dotrwałam do końca tej wizyty i mimo, iż temat
niewesoły, parę razy uśmiechnęłam się. Miłego dnia.

swicha swicha

Żeby w tym kraju chorować trzeba być cholernie
zdrowym. Dobry. Miłego...

Jagodzianka85 Jagodzianka85

Cała prawda na wesoło podana.super:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Super. Czytałem z zainteresowaniem z jakim czytam
receptę od lekarza. Utwór może minimalnie długi jak
kolejka do onkologa, ale za to do zniesienia niczym
szczepienie na ospę. Temat ujęty poprawnie jak umowa
lekarza z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ogólnie po
przeczytaniu tego tekstu lekarz nie przepisał mi
niczego na nerwy, więc muszę przyznać, że mi się
bardzo podoba. Pozytywnie. Pozdrowionka z Gdańska

karmarg karmarg

cała prawda o lekarzach zdrówka życzę :-) jesteś o
całe niebo lepszao tego lekarza
pozdrawiam

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Moja droga, jesteś lepsza od tego lekarza. Dziękuję za
uśmiech, życzę zdrowia.

ana ana

wow wow wow :))))))))
uśmiałam się
Zdrówka życzę +++

Alicja Alicja

Zdrówka życzę i podobnych wierszy :)

Rymetius Rymetius

Niegorsza z Ciebie poetka niż z niego lekarz. Po
przeczytaniu Twojego wiersza od razu się uśmiechnąłem,
po wyjściu od lekarz mam mieszane uczucia.
Pozdrawiam:)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Na wesoło o chorobie i zmaganiach ze służbą zdrowia.
Zdrowia życzę i niech uśmiech zostanie na buzi:)

yamCito yamCito

aż mnie otrząsnęło po przeczytaniu tego......właśnie
ukończyłem badania okresowe do pracy...chodzenie po
wszystkich lekarzach trwało 3 tygodnie...po
wszystkich, jakbym miał w kosmos lecieć.....dobrze że
nie zauważyli iż mam brzuszek, bo by mnie jeszcze do
ginekologa skierowali.....koniec świata!

suzzi suzzi

świetnie opisane, przeczytałam z zainteresowaniem owa
prawdę o chorych i lekarzach...pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »