Lekcja marzeń
K.Z.
Gdy w szkole siedzę w chwilach
milczenia,
Wtedy w mą głowę uderzają wspomnienia.
Gdy nauczyciel zaczyna mi nudzić,
Fantazja sprawia, że zaczynam się
budzić.
Przenoszę się na tylko nasz świat,
Tam żadna istota nie ma na oczach krat.
Wszyscy ludzie są uśmiechnięci,
Odwzajemnioną miłością pochłonięci.
Nigdy nikogo nie spotkasz smutnego,
Żadnego uczucia uwięzionego.
Każdy Cię dobrocią poczęstuje,
Ten smak najbardziej smakuje.
Nareszcie widzę Cię mój ukochany,
Kolorowymi barwami jesteś pomalowany.
Witasz mnie swoja miłością,
Ja dzielę się z Tobą radością.
Chcę z Tobą jak najdłużej zostać,
Tam umiem wymaganiom sprostać.
Właśnie czule Cię całuję,
Spragnioną duszą obejmuję...
Ale ten letarg przerywa pytanie:
Wiola potrafisz rozwiązać to zadanie?
Musiałam opuścić te cudowne chwile,
Ale pod tablicą dalej wspominam Cię mile
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.