Lekcja muzyki
Na trochę wyszukanym przykładzie muzyki, pragnę wam przekazać, ileż to ludzie wkładają w swe życie siły, aby przypominało ono utwór muzyczne - poukładany, doszlifowany, rozkoszujący duszę...
Muzyka wzburza agresję
A moje wiersze budzą negatywne dygresje
Ironii całe kolekcje historią się stają
A ty wciąż tańczysz jak Ci zagrają...
W rytmie życiowych ujęć
Plany w swym zamyśle snujesz
Masz wszystko, co potrzebujesz
Tylko miłości nie upozorujesz
Kolejny dzień przywitać
Śpiewem słowika, nutą nie znającą
słownika
Melodię zapisać na skrawkch papieru
By mogli ją odegrać na moim weselu...
W rytmie życiowych ujęć
Plany w swym zamyśle snujesz
Masz wszystko, co potrzebujesz
Tylko miłości nie upozorujesz
W rytmie życiowych ujęć
Znów przeciwności kontrastujesz
Jak piewsza zwrotka do drugiej
Trzecią tylko podsumowujesz
Niezależnie od słuchacza
Muzyka wiele zdradza, ale również ukrywa
Spójnością nagradza, schematu się trzyma
Milczenie jest złotem... cisza...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.