Leniwca zwis...
...nad jeszcze nie wszystkim (?)...
Podarowało nam niebo gwiazdy...
Czy nietrafiony był to prezent ?
Twoja w pilocie (bez urazy),
taki energii wielkiej "end" jest.
Twój świat,
mój świat
to nie to samo,
choć jestem Twoja
do znudzenia...
A ja tak bardzo chcę odnaleźć,
ten wzrok co kusił mnie do grzechu.
Znaczących gestów, dłoni muśnięć
i słów szeptanych bez pośpiechu.
Chcę wieczorami niespodzianek,
byś kapitanem był u steru...
Nie jest stałością włączać pralkę,
nie zaniechaniem brak deseru...
autor
cicha2010
Dodano: 2013-12-30 13:12:17
Ten wiersz przeczytano 1146 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Zmiana sternika. Pozdrawiam i życzę, by
Ci się w Nowym Roku poszczęściło.
Pięknie i smutno. Oby wszystko się spełniło.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję wszystkim (razem i każdemu z osobna) za
odwiedziny i godne zastanowienia komentarze ;)
nureczka powiedziała wszystko:) Dobry wiersz.
Pozdrawiam:)
A gdyby trafił się Admirał? Ten dostarczyłby miłych
niespodzianek... Pozdrawiam serdecznie. Radosnego
2014r. życzę.:)
Życzę w Nowym 2014 Roku Miłych Niespodzianek i Majora
przy Sterze. Szczęśliwego Nowego Roku 2014
Trafiony - zatopiony jak Mariat powiedziała i
słusznie. Pozdrawiam serdecznie:-)
ooo... wyczuwa się tu ten głód bez nasycenia, ostatnie
dwa wersy rewelacyjne :-)
...tylko jak znaleźć ten wzrok co kusił mnie do
grzechu.....styl wierszy jest mi
przyjazny....pozdrawiam cieplutko.
podoba mi sie komentarz Nureczki do Twojego wiersza ,
mysle tak samo ...
życzę połączenia światów ... ładny wiersz pozdrawiam
mądrze dobrego 2014 roku pozdrawiam
gdy nuda w życie się wkrada
codzienność zabija uczucie
weź ster w swoje ręce
pokaz rogi Borucie
pozdrawiam:)
Tytuł intryguje, reszta ciekawie ujęta, choc smutna.
Rutyna zabija wszystko... Może kapitan potrzebuje
porządnego sztormu, żeby się obudził ? Pozdrawiam
ciepło!:)
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Tak to już jest z mężczyznami,
chciałoby się inaczej.
Dziękuję za życzenia i jeszcze raz wszystkiego
najlepszego.
Pozdrawiam serdecznie.