LENIWIEC DOMOWY
Trochę dla córy, bo dzisiaj sprzątam jej pokój, a ona na wakacjach u babci :) Okna już umyte, uff!
W dżungli, której dziś już nie ma,
żył leniwiec bez imienia,
trochę inny od swych bliskich,
gdyż nie lenił się jak wszyscy.
Z odkurzaczem gnał przez dżunglę
kurz odkurzyć – choć to trudne.
Segregował zmyślnie liście
na dwie sterty: brudne, czyste.
Trzepał ściółkę, czesał trawę.
Wszyscy gromkie bili brawa,
kiedy grzybom, wprost na głowach,
kapelusze wyglancował.
Pnie szorował, grabił mech.
Wciąż uwijał się za trzech!
Zarażony tym przykładem
poszedł każdy ptak z owadem
i gad z płazem, wszystkie ssaki –
w mig porządek stał się taki,
że przyjemnie się mieszkało.
I mnie też by się przydało
w domu takie dzielne zwierzę,
które sprząta, zamiast leżeć,
i codziennie (nie raz w roku)
zadba skrzętnie o swój pokój.
_
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
Klimat dramatyczny przekornie. Każdy
zrozumie, kto stanął przed wyzwaniem
gruntownych domowych porządków :)
Bawię się w rymowanki też na FB (Rymotka RYM CYM) www.facebook.com/rymotka :) Zapraszam
MamaCóra
Komentarze (50)
Wow, super pomysł na wiersz, a sam wiersz...bardzo
ciekawy :)
Świetny. Pozdrawiam serdecznie.
Dla jest mistrzowski wiersz, jak każdy Twój dla
dzieci! Pozdrawiam serdecznie mamę i córcię:-)
Świetna bajka, jak zwykle z resztą. Leniwie pozdrawiam
;)
Miłego!
W bajeczkach jesteście nr 1 i to bez dwóch zdań.
Powinni to recytować w przedszkolach.
Pozdrawiam bardzo serdecznie :}
Myślę, że takich leniwców znajdzie się więcej, hi hi.
Super bajeczka MC. Pozdrawiam
Hm, moja córka jest z gatunku tradycyjnych leniwców,
chyba udałą się w... mamę:))) A wierszyk super:))
Dziękuję wam dziewczyny. Nie mogę za często ostatnio
tu wpadać, bo mam za dużo robótek domowych, a Bej jest
uzależniający. Siada się na godzinkę do czytania rano
i nie wiadomo kiedy już wieczór. Pozdrawiam :)
Niesamowite są te Wasze baje:)
Miłego dnia:)
Lubie do Was wpadac M.C:) Swietny wierszyk:)
Pozdrawiam:)
Jak to się dziwnie składa, że w wielu domach talie
malutkie leniwce mieszkają:)))MC bawisz ucząc:)
Dziękuję wszystkim nowym gościom za odwiedziny i
pozostawione komentarze.
Jeszcze robię porządki gruntowne w całym mieszkaniu, z
przesuwaniem mebli i przeglądem wszystkich przydasiów
(to zajmuje najwięcej czasu i opornie to idzie z
powodu upałów). Dziwne jak szybko obrasta się w nowe.
Próbuję co jakiś czas robić takie zamieszanie, aby
powiększyć przestrzeń do życia i zrzucić zbędny
balast.
Córa przed wyjazdem przejrzała swoje skarby i wskazała
te, które można wydać, w przesuwaniu szaf raczej by mi
nie pomogła.
Choć pretekstem tematu bywa życie, to wiadomo, że w
rymowankach z nutką dydaktyczną trzeba trochę
przejaskrawić problem, jeśli mają być uniwersalne.
Pozdrawiam :)
Marzenia o porządku tam, gdzie zadomowiły się
Leniwce... któż ich nie ma, jeśli kocha czyste
powietrze, ład, i chociaż trochę ciepłej wody :)
Zaczęłam uprawiać handel wymienny - ja sprzątnę ci to,
a ty mi pomożesz przy tamtym... czasem uda mi się
nawet zarobić :)
Pozdrawiam Cię i dziękuję za czytanie, za pamięć -
bardzo :)))
Świetny wierszyk :)
Pozdrawiam, MC.
"
I mnie też by się przydało
w domu takie dzielne zwierzę,
które sprząta, zamiast leżeć,"
Pozdrawiam serdecznie :-)))