Lep
Kiedy ktoś mówi - jesteś wielka,
czerwone światło do mnie mruga,
bo dobrze wiem, że na cukierka
najłatwiej złapać jest łasucha.
Choć jestem próżna ponad normę,
to nie pobiegnę w jego stronę,
bowiem widoku nie zapomnę
muchy, na lepie uwięzionej.
autor
krzemanka
Dodano: 2013-05-21 13:16:51
Ten wiersz przeczytano 2747 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
czujność święta rzecz:)
Widzę, że Ty nie dasz złowić się na lep - nawet bardzo
słodki; a ja, jak widziałaś łowię... na razie na
...wierszyk. Twój też podoba się...Pozdrowionka.:)
masz rację trzeba się mieć na baczności...
Świetny wiersz,podoba mi się.
Pozdrawiam.
No wiadomo, nie każda mucha jest łakomczucha.
niby proste...jednak nie zawsze tak sie da...wiersz
bardzo dobry :)
taki lep niejednego skusił
mądrze i z morałem
fajny-pozdrawiam
Bardzo mądry wiersz Krzemanko! ja mam tak samo! jak
ktoś za bardzo słodzi, boję się, żeby nie dodał
piołunu do herbaty!
Pozdrawiam serdecznie:)
Sentencja cudnie opowiedziana,skłania do zatrzymania
się,do refleksji-choć dla mnie jesteś
wielka/pozdrowienia
Super.
Pozdrawiam:)
Bardzo trafnie ujęta myśl :):)
Orszula ma 173,a ja mam 180 (a mam 6 latek dopiero)...
a tak na poważnie;
Ja Ci nie będę ciumkał, tylko napiszę szczerze;
Super wiersz, tyle w temacie...
Temat życiowy dobrze ubrany w słowa. Pozdrawiam :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Dobrej nocy
wszystkim.