Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lepię wiersz...

W centrum ciszy
oprószonej śniegiem,
rysy zimnego stycznia.

Ciało rzeżbione mrozem
drży w flegmatycznej obecności.

Słońce-bezbronny noworodek
promieniami łaskocze ziemię.
Dociera do żrenic
ukłucie bieli.

Lepię wiersz
jak bałwana.
Chcę go zapamiętać
przed odwilżą.

autor

ala2

Dodano: 2006-12-06 08:37:25
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »