Lepiej późno niż wcale
Kto się kręci przy śmietniku?
W pojemnikach gmera..
Twarz znajoma z dawnych czasów,
to chyba liberał.
Wór na plecach jest wynikiem
jego polityki.
Sprzedał ziemię, pola orne,
stocznie i fabryki.
Przehandlował wszyściuteńko,
na forsę był łasy.
Więc za młodu pił, tańcował,
dzisiaj nie ma kasy.
Wiele za to się nauczył
i zmienił poglądy.
Wie dokładnie co sprawiły,
liberalne rządy.
Zmądrzał zatem, wydoroślał,
innych mógłby uczyć.
Wie co bieda i rozsądek
kiedy w brzuchu burczy.
Komentarze (33)
Podobno tylko krowa nie zmienia poglądów...
Pozdro.
W sedno refleksja, bardzo dobry, mądry wiersz,
pozdrawiam serdecznie.
W punkt, bardzo madry wiersz:)
Ciekawe.
Pozdrawiam :)
Mądrze piszesz:)
Pozdrawiam:)
Dobra refleksja - życie uczy pokory :-)
pozdrawiam
Trafna refleksja Andrzeju... pozdrawiam
Mądrość przychodzi z wiekiem... – ...od trumny.
Dobry życiowy przekaz. Jednym zdaniem można go
podsumować mówiąc, że mądry polak po szkodzie.
Ileż to właśnie jest takich to polaków?
Pozdrawiam.
Marek
Wyciągnął odpowiedni wniosek
aby docenić wartość życia...
Pogodnego dzionka:)
Bardzo ładny, mądry wiersz. Pozdrawiam
cóż, samo życie, krótko i na temat
Zrozumienie - często następuje dopiero przez osobiste
doświadczenie. - zwlaszcza - zrozumienie drugiego. -
Jedak zawsze jest powodem do optymizmu.
Wiersz czytam przez pryzmat zrozuminia całej umowności
i uproszczenia.Jak się zdaje- "liberal" - pojęcie to
funkcjonuje wwierszu -jak w wierszach niektorych -
karykaturalnie pojawia sie - choćby Ojciec Rydzyk.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jak w tytule ;)
Pozdrawiam :)
- najwięcej uczymy się przez doświadczenie...
zgrabniutki wiersz, mądry w wymowie.