Leśmianowi
Niech Ci będzie przepotulnie, byś noc spędzał swojodomnie "popod mgłą lub popod wiecznością co się w jarach gęstwi nieprzytomnie." wygrzebany z szuflady
Chodźmy do lasu ma ukochana
wtopić się w życia cichutki szept
wpatrzeć się w słońce sosną czesane
wsłuchać się w trelny ptaków śpiew
Pójdźmy tą dróżką przybraną kwieciem
co nas ku sobie niesie na grzbiecie
Pójdźmy tą łąką skrzącą się majem
co nas zaklina leśnym ruczajem
Pójdźmy tym borem starym a rześkim
co basobuczy swe opowieści
Mińmy brzóz gaik tęskną pachnący
wzejdźmy nad białych konwalii pola
tam pośród dzwonków rosą płaczących
obalim sobie stara jabola !
:-P
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.