Leśne ciemności
Ptaki spłoszone
Zerwały się do lotu,
Szum tysiąca skrzydeł
Zaszeleścił w duszy,
Powiew suchego wiatru
Pozostawił po sobie
Szare cienie na sercu.
Z leśnych ciemności
Wyłaniają się błyski
Setek par źrenic
Spoglądających
Na szczątki życia
Zszarpanego ducha.
Jestem samotny!
Kobiety skrzydlate
Jak anioły mnie
Obserwują różnymi
Barwami tęczówek.
Błękitem zalewają,
Zielenią uspokajają,
Szarością zdobywają,
A czernią pochłaniają.
Szum tysiąca miłości
W powiewach suchego
Wiatru smaga mnie
Po sercu pozostawiając
Na nim głębokie cienie
Gęstej samotności.
I choć w mieście żyję,
Spróchniałe gałęzie
Drapią mnie po twarzy
Rysując grube zmarszczki
Wokół niebieskich oczu.
Samotnością mój piękny
Duch jest poszarpany!
02.03.2009
Komentarze (8)
Bardzo ładny wiersz. Rozumiem jego..Tyle ich wkoło, a
Ty jednak sam ...Mój duch także jest samotnością
poszarpany nie jesteś sam :).
Samotnośc jest wpisana w życiorys.Niktórzy z nas nie
są samotni. Samotnośc najgorsza bywa wtedy,gdy obok
nas jest drugi człowiek.
hmm..dramatyczny wiersz ...samotność wśród ludzi
..podoba mi się wers: rysując grube zmarszczki wokół
niebieskich oczu...
Mnóstwo smutki, utrapień jest wierszu, ale napewna
spotkasz. Pięknie i delikatnie piszesz.
...już nie długo wiosna,na pewno spotkasz
niebieskooką duchem podobną i zniknie samotność...
czym jest samotność wśród tysiąca tłumów. Temat
ciekawie opisany. Pozdrawiam
"Samotnością mój piękny
Duch jest poszarpany!" - eh, 'mojemu' też to się
zdarza.
Jeszcze spotkasz to jedna jedyna i wysniona, wowczas
swiat nabierze kolorow a wiatr nie bedzie smagal
bolesnie po twarzy.Milosc przychodzi kiedy chce i
kiedy chce odchodzi, takie sa jej prawa.Wiersz bardzo
ladny, z dobrym klimatem, z przyjemnoscia
przeczytalam.Pozdrawiam.