Leśne śniadanie
Na puszystym z mchu dywanie
urządziła wiewiórka śniadanie.
O dziewiątej przyszli goście.
-Bardzo proszę się rozgośćcie.
Wiewiórka się uwijała smakołyków
nastawiała.
Dla zajączka znalazła się kapusta.
Dla liska była gąska tłusta.
Dla jeżyka czerwone jabłuszko.
Dla niedźwiadka piernikowe serduszko.
Dla małego misia było troszkę miodku.
Dla sroczki żurawina na spodku.
Wiewiórka się uwijała,
smakołyków dokładała.
A gdy skończyło się śniadanie,
goście posnęli na zielonym dywanie.
Komentarze (17)
:))))++
Jak wyliczanka "tu sroczka kaszkę warzyła" :)
Pozdrawiam
pysznie :-)
Bella Jagódka, postaram się lepiej pisać:)pozdrawiam
Widzę,że lubisz pisać dla dzieci... i bardzo dobrze,
tylko tak jak napisałam w komentarzu o misiu...
brakuje mi rytmiczności /powinna być taka sama ilość
sylab w każdym wersie/ lepiej, płynniej się czyta:)
Rym prosty, ale przez to bardzo czytelny, tylko
pamiętaj, że dzieci to bardzo bystrzy obserwatorzy i
ich trudno "nakarmić" byle jakim wierszykiem:)
czepiasz się Monika:)
"Bardzo proszę się rozgośćcie"
- co to za składnia?
Super wyliczanka:)
Ja bym usunęła "znalazła" sprzed kapustki dla
zajączka:)
Wesoło pozdrawiam:):):)
tak kochana,nas też żywi:)
kochana potrafi być przyroda :)
dla wilka byłby baranek:)pozdrawiam
a dla wilka ? ;)
pozdrawiam :)
Rozkoszna bajeczka! przeczytałam z wielką
przyjemnością!
Serdeczne pozdrowienia:)
fajnie że się podoba, dziękuje za przeczytanie i
pozdrawiam
Fajnie, z przyjemnoscia:)
Pozdrawiam:)