Leśniczówka
dzień wschodził, las wzniósł w głębi
echem
melodię ptaków, snop światła spada
bukietem
na mchy modre fiołków złotych uśmiechem
konwalii dzwonki grają z powiewem
drzew rozbudzonych w koronach zwiewnych
rozkołysanych po nocy sennej
pasodoble w pniach,
dzięcioł wybija kastaniet tan
płynie kukułką głębina ciszy
jak stary zegar kołysząc czas
wahadłem szyszek,
to wieczny las
autor
Svennnn
Dodano: 2013-10-27 18:12:55
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
uwielbiam leśniczówki
zwłacza w środku lasu
z wielką stodołą na ubawy w:);)
Świetny obraz malowany dojrzałymi środkami poetyckimi.
Lubię takie klimaty.
Miłego wieczoru
Pięknie o życiu w leśniczówce.
Otoczka piękna ale praca leśniczego nie jest lekka.
:))