Letarg

"Każdy orze jak może" Jak nie może... też :))

Jakoś trzeba w życiu radzić sobie samemu sobie, a
ślizganie się na cudzych plecach świadczy o miernocie
danego osobnika...pozdrawiam.

taaaak prawdziwy letarg nikt nie protestuje pomimo
byle jakiej egzystencji dobrze oddałeś klimat
teraźniejszości:)

Wiersz smutny, pisany na podstawie zjawisk
politycznych. Płace kominowe i głodowe. Przy sterach
myślą tylko jak zedrzeć skórę z biedaka /bliźniego/ i
to
w kraju chrześcijańskim pod hasłem prawa i
sprawiedliwości. Dla pocieszenia mamy nowy kabaret o
Lechu Wałęsie. Rozpoczęta wojna braterska
z ujawnianiem tajemnic do
ognistej nienawiści bohaterów
Jarka i Lecha Pozdrawiam

Smutny i taki prawdziwy.

Pozdrawiam

i to ważne że potrafimy żyć i cieszyć się każdym
dniem,,,pozdrawiam

trafiłeś w 10-tkę, pozdrawiam

Bardzo trafna,życiowa refleksja,
podoba mi się Twój wiersz,
fajnie,że znów jesteś okońku:)
Dobrej nocy życzę:)

A gdzieżeś to bywał tyle czasu. U nas prawie wiosna
mija:)) Wiersz na TAK:))

i tak warto żyć...świetnie ogarnąłeś temat:)
pozdrawiam, kopa czasu

Wszędzie trzeba mieć znajomości.

Trzeba zyc pozdrawiam

pokaże)

czas pokarze:)pozdrawiam

Ładna interpretacja
Pozdrawiam