Letni bałwanek
Tłum się zebrał na plaży
i w głowy się pukają,
dwóch odważnych plażowiczów
bałwanka sklejają z piasku.
Trochę im to idzie ciężko,
piach jest bardzo sypki.
Ale piwkiem polewają
co w puszeczkach mają.
Stos puszeczek obok leży,
wczasowicz zmęczony.
Położył piwny brzuszek
obok brzuszka żony.
Bałwanek już stoi – zimowy kolega,
sto puszek po piwie na plaży zalega.
Wczasowicz też dumny,
bo pierwszy raz w lecie,
zobaczycie bałwanka, jeśli tylko chcecie.
Komentarze (12)
Tak to bawią się wczasowicze, piwko popijają a kto po
nich posprząta to w d...e mają. Fajny wiersz,
pozdrawiam:-)
Bałwany bałwanią się zimą i latem,
Z niepełnym rozumkiem i pełnym etatem...
pozdrówka
Fajny wiersz:)
Pozdrawiam jesiennie:)
fajny:))) pozdrawiam
ciekawie ukazujesz bałwanologię
pozdrawiam
zawsze sporo bałwanów nad morzem widzą oczy -
100 kanek po piwie to betka dla Guinnessa księgi,
interesujące jest co piwosz zrobił z moczem -
zapewne solidnie zwiększył zasolenie wód - do n
potęgi!
:))
A to ciekawostka,a ja widziałam piękne rzeźby i zamki
z piasku,
które były podziwiane,tak jak
rzeźby z lodu,niestety oba surowce są nietrwałe.
Miłego dnia karlu życzę:)
Też uśmiechnął :)
Hmmmmmm a to ci bałwanek :)
Karl ale Ty masz ekstra pomysły :)
Teraz pytanie -- kto pozbiera puszki odchudzi brzuszki
i przygarnie bałwanka ????
Pozdrawiam pogodnie i zyczę miłego popołudnia:)
Pomysłowo Karl. Pozdrawiam:-)
Rozbawił mnie Twój tekst, super pomysł:-) .
Pozdrawiam:-)
Pomysłowo z piwkiem :)