Letni seans
Jesteś dla mnie
jak tlen
życie bez ciebie
kończy ostatni
letni seans
krople deszczu
na rozpalonym czole
zebrałam
babim latem
barwą astrów
będę się zachwycała
Jesteś dla mnie
jak tlen
życie bez ciebie
kończy ostatni
letni seans
krople deszczu
na rozpalonym czole
zebrałam
babim latem
barwą astrów
będę się zachwycała
Komentarze (18)
piękny seans - emocje i radość życia, a lato już zaraz
wróci, bo co to jest 9 m-cy wobec wieczności?
Życzę więc zachwytów i na dalsze pory roku :)
no tak a tu jeszcze dwie kolejne pory roku. Jeśli
przetrwasz ( wierszem), przetrwasz wszystko.
Pamiętaj; "apetyt na życie".
nutki czystych emocji..pozdrawiam
Astry poprowadzą Cię dalej...+
Ładny wiersz - dodać tylko szczyptę słoneczka, nieco
fantazji , i kogoś życzliwego - zaraz zrobi się
weselej - pozdrawiam serdecznie
Ale da się żyć bez powietrza... wiem, że tak.
pozdrawiam;)
Wymowny wiersz.Coś się kończy, a było życiodajne.
Zaczyna się jesienna nostalgia.Ale piękno z ostatniej
zwrotki godne zachwytu.
a jednak lato jest cudne dla ciała i duszy,pozdrawiam
nostalgicznie - już nie letnio, jeszcze nie jesiennie
- cały wrzesień, smutna retrospekcja, której
"pocieszeniem" złote astry, ulotna nić... krótko,
interesująco...
Pozostaje patrząc na astry czekać na kolejne lato.
Smutno, klimatycznie. Pozostaną wspomnienia.
Pozdrawiam.
Babie lato jakbym je miała przed oczyma... +
pozdrawiam :)
Pięknie, choć smutnawo. A u mnie pustka, bo dawno jego
ze mną nie ma. Jestem sama i żyję wspomnieniami ,
pozdrawiam :)))))
Oj smutnawo dziś u Ciebie-czyżby grypka że zbierasz
kropelki z rozpalonego czoła? Inne pory roku też są
ciekawe..powodzenia