Letnia zabawa
Oby do wakacji ...
Gorący piasek, zimna woda
Jest lato, martwić się szkoda
Odrzuć problemy i zero ściemy
Dalej dalej na impreze idziemy
Nie zatrzymuj się jeśli chcesz
Możesz robić wszystko wiesz
Rób to na co masz ochotę
Nie myśl co będzie potem
Letnie zabawy gorące dni
Ciepłe noce och duszno mi
Z nadmiaru ciepła oraz emocji
Na wakacje nie ma promocji
Szalej szalej baw się mała
Nie będziesz ścian podpierała
Tańcz tańcz na parkiecie
Jesteś najfajniejsza na świecie
Uwierz to prawda najszczersza
Skarbie trafiłaś wprost do mego serca
Gorąco, uff już nie mogę
Paula, ej masz wolną drogę
Ej ziom jesteś cool
Lato to nie czas na ból
To pora zabawy relaksu wolności
Romansu flirtu a może miłości
Dla mnie to czas cudo nastroju
W żadnym wypadku nie potrzeba mi spokoju
Imprezy do rana spanie do południa
Rób co chcesz, chcesz tak zabawa cudna
Wieczorem od nowa balangujemy
Robimy co chcemy i nie żałujemy
Letnia zabawa gorące letnie noce
Rozgwieżdżone niebo rozmowy urocze
Odpowiedni facet dobry klimat
Wiatr naturalna klima
I alkohol który szumi we krwi
Tego teraz brakuje mi
Lato 2004
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.