Letnia Zima
Kroczy zima w letnich butkach
szal po drodze gdzieś zrzuciła
zamiast w bieli, ciut zielona
styczeń z marcem pomyliła
Choć na nartach byłem w Austrii
śniegu też tam na lekarstwo
muszę pewnie sport zamienić
na pływanie lub kolarstwo
Klucze gęsi już widziałem
lub nie odleciały wcale
karmik ptasi nie wyjęty
w szopce leży na regale
U mnie jeszcze sen zimowy
dobrze czuję się w pościeli
w końcu kocham Panią Zimę
kiedy stoki śnieżkiem bieli
Pewno z wiosną się skłóciła
swej siostrzyczce na złość robi
ani się nie obrócimy
jak kwiatami sad ozdobi
Lepiej niech się z nią pogodzi
przyjść jej każe w kwietniu, maju
by naturę natchnąć życiem
by nam było tak jak w raju
Komentarze (16)
własnie, ptaki z karmnika prawie nic nie zjadają,
hmmm- zobaczymy jaka wiosna i lato. Fajny tekst ;)
Super wiersz o kaprysach zimy ...drobny zgrzyt "lub
nie odleciały wcale"..moze mala zmiana ...pozdrawiam
Oby na Święta Wielkanocne do nas nie przybyła :)
Pozdrawiam serdecznie
och, faktycznie zima w tym roku nie sroży, podobno
nadchodzący tydzień ma być bardziej śnieżny, więc nasz
zima troszkę popieści :-)
pięknie to opisałeś super wiersz co prawda w Austrii
ciepło a przy okazji wielu polaków do polski z
powrotem uciekło i ja tam byłam na szczęście wróciłam
bo w domu najlepiej pozdrawiam Basia
Płynnie, radosnie poczytałam z przyjemnoscią.
Poczytałam sobie i zrobiło mi się tak lekko,
melancholijnie, bo za miesiąc już prawie wiosna :))))
To mi się podoba , SUPER wiersz
Ladny wiersz:-) zima sie z nami w berka bawi:-)
oj byleby tylko zimy w marcu nie zrobiła dobry wiersz
pozdrawiam:)))
Bardzo pogodny wiersz :)
Ładnie to ująłeś. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
lekki ładny wiersz jak powiew wiosny.
Lepsza letnia zima, niż zimowe lato.
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Ja z racji wykonywanego zawodu nie przepadam za panią
zimą, nie mniej jednak wiersz bardzo udany. Gratuluję
i pozdrawiam.