Letnie grzmoty
Burza letnia grzmotem się toczy
piorun błyskiem oślepia oczy
niebo nagle ciemnieje nad głową
zapowiada nawałnicę deszczową.
Konary szumią groźnie i wietrznie
łagodnie podmuchom się poddają
rozkołyszą się zbyt niebezpiecznie
przeciwko smaganiom wichru stając.
Kiedy burza letnia ucicha powoli
z chmur wilgotnych nic nie zostanie
wszystkie kwiaty, krzewy i drzewa
promiennie odżyją w deszczu skąpane.
autor
LuKra47
Dodano: 2014-08-21 17:45:33
Ten wiersz przeczytano 1685 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Pięknie i obrazowo przedstawiłaś
letnią burzę. Pozdrawiam serdecznie.
Piękny opis burzy. Pozdrawiam
Najbardziej się cieszę ze stanu burzy w 3 zwrotce -
Pozdrawiam
Cudowny opis burzy. Pozdrawiam ciepło
Uwielbiam burzę i jej letnie grzmoty, jak pada deszcz
też. Piękny wiersz napisałaś o tak niezwykłej aurze.
Pozdrawiam Cię LuKro bardzo serdecznie.
Widze to jak w filmie przed soba:)
bardzo ładnie ..obrazowo ..w tym roku zagrzmiało
głośno i groźnie ...
pozdrawiam :)
Pięknie grzmisz... +++
Pozdrawiam
Oj jeszcze niedawno były te letnie burze. Pozdrawiam.
Staszko pięknie namalowałaś letnią burzę, bardzo na
tak:) miłego wieczorka
bardzo wyraźnie namalowałaś słowami obraz burzy -
których kilka w tym roku takich było - pozdrawiam
Po burzy wychodzi słońce i deszcz pięknie lśni na
łące... Serdeczności :))
Podoba mi sie wiersz,pozdrawiam serdecznie
obrazowo, Staszko ;)
moje całoroczne grzmoty już śpią:))
Ładna ta twoja burza, pozdrawiam