Letnie szpileczki
Moje ciało niestety zwiotczało,
A teraz lato
Co mam robić
Pomóż tato
Doradź mamo
Dookoła i wręcz wszędzie
Krótkie spódniczki
Młode policzki
Ażurowe bluzeczki
Letnie szpileczki
A ja łykam pastylki
Ćwiczę wygibasy
I w lustrze nie motylki
Tylko kiełbasy
Właściwie, o co mi chodziło?
To juz dwunasta
Chyba mi odbiło?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.