Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W letnie upalne popołudnie

Na wspomnienie lata zapraszam

Słońce po zszarzałym błękicie spływało,
Coraz mniej, ale ciągle mocno grzało.
Ziemia nad polami ciepłem parowała
Spiekota okrutna drgała, falowała.

Krzyk matki zmęczonej polowaniem ciągłym
Taniec osy nad owocem rozgniecionym
Zamierają żaru martwotą sklejone
W pętli czasu za życia uwięzione.

Cisza ognista trwała, bez tchu, bez marzeń,
Każda myśl nim zaświtała, świadek zdarzeń,
Gasła nieczytana w bezruchu żałosnym
W pustce otchłani światła, bólu nieznośnym.

Z cienia drzew, brzęk muchy narasta warkotem,
Błyskając niebieskim tułowiem, z powrotem
Przysiada nad śmierdzącą padliną myszy
By dokończyć ucztę w martwej ciszy.

Czas pewnie zasnął gdzieś przytulony w cieniu
Zbiera siły nieświadomy o swym istnieniu.
I nim jeszcze słońce jasne spłynie z nieboskłonu,
Obudzi wędrowców, każe iść do domu.

Na jaiś czas znikam, inne obowiązki wzywają. Zyczę wszystkim czytającym bejowiczom gorących wspomnień z mijającego lata i pięknej złotej jesieni. Kazimierz

autor

stary

Dodano: 2006-08-31 10:41:58
Ten wiersz przeczytano 888 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »