Lewostronny Londyn
Pewien taksówkarz z Londynu
bardzo chciał napić się ginu.
Kupił szklaneczkę,
wypił ćwiarteczkę.
Teraz pracuje w kopalni glinu.
Pewien taksówkarz z Londynu
bardzo chciał napić się ginu.
Kupił szklaneczkę,
wypił ćwiarteczkę.
Teraz pracuje w kopalni glinu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.