Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Li me Rybki

Wszystkim wielbicielom wędkarstwa

Sandacz

Ganiał sandacz za ukleją
do śniadania żył nadzieją
Nagle szczupak się zachwycił
sandaczowi płotkę chwycił
Sumy jeszcze dziś się śmieją

Rekin

Lisi rekin wielkooki
chytry niczym oko sroki
Z polecenia dziś admina
wszystkim ogon swój wypina
Możesz chwycić się pod boki

Kleń

Pewnie tu się zapytacie
czemuż Romek suszy gacie
Bo miał chwilę uniesienia
kiedy raptem ciągnął klenia
Teraz stoi w majestacie

Singa

Singa Wojtek raczył złapać
skrzętnie kijem począł machać
Lecz ze singiem ciężka sprawa
raczej długa z nim zabawa
Spokojnie! Możesz sapać!


Idąc na ryby zawsze bierz dwa jajka złapiesz toto i masz komplet.

autor

Tofi

Dodano: 2015-07-09 15:18:48
Ten wiersz przeczytano 1137 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Autorze!
Jestem pełen empatii i nie ma we mnie za grosz
złośliwości. Tytuł sugerował, że to limeryki. Liczba
wersów i sposób rymowania też. Stąd wyciągnąłem
wniosek, że to miały być limeryki.
I tyle.
Powtarzam, nie staram się nikogo urazić, a piszę tak
jak uważam - zgodnie ze swoją wiedzą. Bez złośliwości.
Szukasz drugiego dna tam, gdzie go nie ma.
Odpowiadam jedynie dlatego, że próbujesz mi imputować
rzeczy, których nie napisałem.
Życzę Ci sukcesów. W wędkowaniu również.

Tofi Tofi

Szanowny Wiesiołku:
Mam jeszcze jedno pytanko. Czy wiesiołek to jakiś mi
nieznany gatunek muchy? One lecą do...
Czy lubisz po prostu dokopać za coś czego się nie
popełniło. Nie defiluję do miana wziętego poety.
Konstruktywne uwagi przyjmuję z pokorą. Lecz
bezpodstawne czepialstwo potępiam

bajtYnka bajtYnka

na ryby? a może by na grzyby?, :):):)

Tofi Tofi

Wiesiołku:
Popatrz sobie!! Rodzaj rymowany, tematyka przyroda,
klimat radosny. To nie limeryki choć układ rymów
,pewne cechy działaniem zamierzonym. Niezrozumiałe
jest dla mnie Twoje zacietrzewienie. Powiadasz czasem
nerw puszcza. Polecam meliskę. Dysputa o czymś czego
nie ma. Nerwy są złym doradcą. To portal amatorów.
Można wzajemnie od siebie czegoś się nauczyć. Sposób
edukacji przyjęty przez Ciebie raczej nie skłania do
nauki. Mimo wszystko życzę owocnego edukowania jakby
nie było Literatów-amatorów

Tofi Tofi

Wiesiołek bardzo odkrywcze Twoje stwierdzenie "To nie
są czyste limeryki" oczywiście że nie. Kto powiedział
że nimi są?
Słuszna uwaga z "Sandacz" poprawiłem jakoś nie
frasobliwie to wyszło. Lecz to nie olimpiada przecież.
Chcesz pomóc proszę bardzo.Powiadasz iż nie masz
parcia odnoszę inne zupełnie wrażenie. Zbyt duży
ładunek cynizmu noszą Twoje uwagi. Doskonale czytam
między wersami. Bronić się mam -przed czym? Znam
zasadę budowy limeryków te nimi nie były nie są i nie
będą. To taki żart czy udany? Nie mnie oceniać.
Niemniej dziękuje za cenne uwagi. Nie zawsze wszystko
wychodzi ,lecz empatia przydałaby się bezwzględnie.
Nie można inaczej, gdy już się bardzo chce? Opis co i
jak w limeryku - chybiony. Najlepszego!!!
Oby pycha nie zepchnęła Cię w nicość.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wielkie sorry - wkradł się oczywisty ort-błąd. MUSI
BYĆ "ZRESZTĄ", a jest "z reszta"

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niestety, te Twoje rybki to raczej rypanie - jak w
znanym dowcipie.
Po pierwsze primo: to nie są czyste limeryki; w
limeryku rym b-b powinien mieć mniej sylab niż rymy
a-a-a.
Po drugie primo: puenty są nad wyraz mizerne i mało
zabawne, a już na pewno nie nonsensowne czy
groteskowe.
W miarę jest jedynie puenta w kleniu.
Poczytaj zasady budowy takiej konstrukcji.
Uważam z reszta, że pisanie dobrych limeryków to
prawdziwa Sztuka. Nawet w annałach polskiej
"limerykowni" spora część to średniacy. A polski
jeżyk, jak mało który, nadaje się do ich tworzenia.
Po trzecie primo: trzeba pisać ze zrozumieniem i tak
aby było to logiczne dla czytającego.
Weźmy początek - pierwszy wers zrozumiały, ale co
oznacza drugi w kontekście pierwszego? Nic, oderwany
od wcześniejszej myśli. Konstrukcja bez sensu. Jeżeli
byłoby np.: "ganiał sandacz za ukleją, do śniadania
żył nadzieją" to byłaby szansa na skonstruowanie
czegoś sensownego.
A tak - kicha.
Nie mam z zasady parcia do nauczania. ale czasem "mię
puszcza nerw" na nieudane próby.
Nie pisze tego ze złośliwości. Raczej z życzliwości -
ku przemyśleniu. Oczywiście, możesz olać te moje
uwagi. Tylko na nie nie odpisuj, bo tu nie ma żadnej
obrony. Pozdrawiam.

Baba Jaga Baba Jaga

Wesoło o wędkowaniu.Pozdrawiam:)

blondynka8 blondynka8

A lwa raczej trudno na wędeczkę:)))))

blondynka8 blondynka8

Wesolutko o wędkowaniu:) Pozdrawiam

wiki20 wiki20

wesoło na temat ryb i wędkowania,,pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »