Liberanki upolitycznione
Nie chcą słuchać twoich racji,
daj na luzik, bez krempacji.
Spraw by święta były miłe.
Nic na siłę!
Intelektu to żałoba,
gdy lesbijka chce się skrobać.
Logicznie to dość zawiłe.
Nic na siłę!
Przekonać przeciwną stronę,
gdy tak racje podzielone,
to drogi ostro pochyłe.
Nic na siłę!
autor
Gminny Poeta
Dodano: 2020-12-03 22:09:51
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Wszystkie fajne ale pierwsza naj...
Pozdrawiam serdecznie Sławku :)
Fajna pierwsza strofa
a święta tuż tuż...
Miłego wieczoru:)
Dobrze powiedziane, na siłę nic dobrego nie wyjdzie:)
Pozdrawiam.
Marek
Nic na siłę to jest dobre w tych libertynkach bo
dobrze się różnić oby tylko nie dzielić.
Kolokwialny zwrot: bez krępacji!
Pozdrawiam z podobaniem i uśmiechem :)
Jest luzik! - i to jest dobre. takze od str.
warsztatowej.
Myslę, ze niezawsze i nie wszystko mozna - tak miękko
i łagodnie.
Pozdrawiam Sławku:)
"Intelektu to żałoba,
gdy lesbijka chce się skrobać." Potwierdzam.
Pozdrawiam :)
Paweł
Pierwsza najlepsza.
Niepolitycznie trochę i o wybaczenie proszę.
Z niewolnika nie ma pracownika.
A wiersz na plus i dobrego dnia.
Stracony...ja...przenigdy...
I ty też.
Z przyjemnością czytałam, Pozdrawiam serdecznie,
dobrej nocki życzę:)
Pierwsza przypadła mi do gustu i stosując się do
przekazu milknę, życząc dobrej nocy:)