..Lidek..
..
literalnie ujmowana
i w szczegóły ubierana
autochtonka, piękna dama
delikatnie uśmiechana
mądrą trzpiotką określana
ale dla mnie bez wahania
przyjaciółką określana
od pewnego dnia od rana
ja bym mogła do skonania
pisać, tworzyć o Niej zdania
ale.. krótko powiedziana
żyj mi 100 lat! żyj kochana!
..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.