Lider

zaraz czerwony szyniarz zajedzie
a mi w głowie love na szybko
i jak kataryniarz z puszką
wrzucam brzdęk w dokument tv

co my winni włosów z kurzu
i tych spodni lekko za
szeroko wzrok otwarty w oknie
i ramiona tak zwisają parapetem

może kiedyś dasz mi chleba
bo jak gołąb grucham w ziemie
ale szczypie zamiast boleć
bo mam pneumo i litr coki

wyrzucimy to oszczerstwo
jak kulomiot zdarty rekord
wkrótce każdy to zrozumie
że wiruje z nami pokój

potrzebuje tego świat

autor

K4K_AFK

Dodano: 2009-03-08 11:06:27

Ten wiersz przeczytano 1105 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Świat

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie