Limeryczenie na bezmyślenie
Pół-główka
Franciszek z Nakła był wyjątkowy -
przez lejek olej tłoczył do głowy.
Z pierwszego tłoczenia
zmądrzała mu Gienia...
Następnym razem wlał do połowy.
Równy limeryk
Mądry Grzesiek z Kupisk Starych
zrobił buty dwa do pary -
jeden lewy, drugi też.
Oba równe - wzdłuż i wszerz.
No bo równość czcił nad miarę.
Od niechcenia limeryk
W Krakowie Kaśce raz się zdawało,
że zda egzamin z przedmiotu: Ciało.
Lecz to była Patologia
i przypadkiem zaniemogła…
Choć przecież mogła, gdyby zechciała.
Komentarze (39)
:))
Na czasie :)))
:))
:)) Dobre!
:) Usmiech na dobry sen :)
o; jakie fajne.
Dziękuję za uśmiech :)
:) Dla mnie też pierwszy naj, wszystkie z wielkim +
Z uśmiechem pozdrawiam.
chacharku, być może :)
nie każda chce i nie każda może..
AAnanke, dzięki. Mi sie uśmiecha, gdy Wasz uśmiech
budzi moje pisanie :)
Kurczę, 6ym razem naoliwiłaś mnie do uśmiechu zdrowo
(jak omega-3), bo jakoś tak smutno mi się zrobiło po
prozie 'z perspektywy gałęzi'. Ty jesteś zdolna
kobita:))
Dzięki wojter :)
Pozdrawiam cii_sza :)
świetne